niedziela, 13 listopada 2016

162. Ogień za ogień - J. Han & S. Vivian



Tytuł: Ogień za ogień
Autorki: Jenny Han & Siobhan Vivian
Seria: tom #2
Stron: 487
Wydawnictwo: Feeria young


Po przeczytaniu pierwszej części z tej serii byłam bardzo ciekawa jej kontynuacji, gdyż powieść zakończyła się w bardzo ciekawym momencie. Z drugiej strony, miałam też swoje obawy przed lekturą, ponieważ nie wiedziałam czy autorkom uda się utrzymać wysoki poziom, tak jak to było przy lekturze książki "Ból za ból". Czyżby druga część miała być powtórką z rozrywki?

Plan Kat, Lillii i Mary był idealny, a w drodze do jego wykonania nie powinny pojawić się żadne komplikacje. Niestety nie wszystko poszło jak po maśle. Wrogowie zostali ukarani za swoje przewinienia, jednak Bal Absolwentów nie przebiegł po myśli dziewcząt. Chociaż najważniejsze, że plan został zrealizowany i sprawiedliwości stało się zadość. Teraz przyjaciółki mogą poczuć smak zwycięstwa. Sojusz między Kat, Lillią i Mary nadal trwa, a to oznacza, że mogą posunąć się jeszcze dalej i definitywnie rozliczyć się z fałszywymi chłopakami i "przyjaciółkami". Czy dziewczynom uda się zrealizować plan zemsty na kolejnej osobie bez poważniejszych konsekwencji?

Już przy okazji recenzowania pierwszej części serii, podkreślałam, że jest to opowieść ku przestrodze. Trzy dziewczyny, które wcześniej nie miały ze sobą nic wspólnego, nagle postanawiają połączyć swoje siły i wymierzyć sprawiedliwość na własną rękę. Czy to nie brzmi jak zły plan? Może zależy to od punktu widzenia, chociaż według mnie szukanie zemsty w taki sposób, nie jest najlepszym rozwiązaniem. Aczkolwiek zważywszy na to, że jest to książka, która z założenia ma dostarczyć rozrywki, jestem zdecydowanie na tak. Dziewczyny do tej pory wykonały część planu i teraz zależy im, a w szczególności Mary, która jest najbardziej pokrzywdzona, na dalszej zemście. Tym razem mają zamiar trafić prosto w serca swoich wrogów. Decyzje, które podejmą mogą je bezpowrotnie odmienić, a także dotknąć postronne osoby.

Książka "Ogień za ogień" jest w bardzo podobnym tonie co poprzedniczka, ale można zauważyć tu parę zmian. Przede wszystkim autorki przybliżają nam obraz poszczególnych bohaterek, czego nie zrobiły tak szczegółowo w pierwszym tomie. Możemy się dowiedzieć wielu istotnych faktów z życia bohaterek, co zdecydowanie pomaga lepiej zrozumieć ich chęć zemsty. Dodatkowo został tu wpleciony wątek paranormalny, który prawdę mówiąc nie został wyjaśniony do końca. Może w trzeciej części autorki rzucą światło na tę sprawę i bardziej ją rozwiną. Oprócz tego mamy okazję lepiej poznać pozostałych bohaterów, a zwłaszcza Reeva czyli jednego z czarnych charakterów, który przy bliższym poznaniu wcale nie okazuje się taki zły.

Książkę czytało mi się przyjemnie, ale lekturę pierwszego tomu wspominam trochę lepiej. Może to przez powtarzające się wątki i ciągłą chęć zemsty bohaterek, która mimo, że jest centrum fabuły, to czasami bywała męcząca. Reasumując jest to ciekawa historia dla nastolatek, bo porusza ona tematy, które mogą je najbardziej zainteresować dlatego ją im polecam, a także wszystkim osobom, którym spodobał się pierwszy tom.

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Feeria young! :)

wtorek, 1 listopada 2016

161. Nie poddawaj się - Rainbow Rowell


Tytuł: Nie poddawaj się (ang. Carry On)
Autor: Rainbow Rowell
Stron: 507
Wydawnictwo: Harper Collins
Ocena: 4/6

Simon Snow był dość szczególną postacią w "Fangirl". Jego wątki pojawiały się na przemian z główną akcją książki i były jedynie dodatkiem, pewnym urozmaiceniem. Będąc kompletnie szczerą, nie za bardzo mnie te wątki interesowały, wolałam się raczej skupić na Cath i jej potyczkach. Oczywiście, jest tu pewne "ale", mianowicie osobna powieść o Simonie i jego misji to już zupełnie coś innego! Tego nie chciałam odpuścić, ponieważ lubię wszelkie fantastyczne historie, a poza tym twórczość Rowell nie była mi obca, więc mogłam spodziewać się tylko i wyłącznie świetnej lektury.

Simon Snow jak co roku, nie może się doczekać powrotu do Szkoły Czarodziejów w Watford. Tym razem będzie jednak inaczej, gdyż jest to jego ostatni rok nauki. Mimo tego Simon wcale nie czuje, że wie o magii wystarczająco dużo. Chłopak wciąż nie może zrozumieć jakim cudem to on jest przepowiedzianym wiele lat temu Wybrańcem, który zbawi świat od złego Szarobura, skoro nie potrafi nawet użyć różdżki, a co dopiero zapanować nad ogromną mocą, którą posiada. To go przerasta, a jedyny człowiek, który może mu pomóc, jego mentor Wielki Mag znika ze szkoły. Simonowi wiele rzeczy zwala się na głowę, zrywa z nim dziewczyna, z którą planował przyszłość, a także jego mroczny i  złowieszczy współlokator Baz nie pojawia się przez pierwsze miesiące w szkole. Dla Snowa oznacza to, że zapewne kombinuje on za jego plecami jak go wykończyć...

Zaczynając lekturę tej książki, byłam lekko zdziwiona. Przede wszystkim w oczy ogromnie rzucały mi się wszelkie podobieństwa do "Harry'ego Pottera", którego kocham całym sercem. "Nie poddawaj się" jest kolejną książką o Wybrańcu. Postaci, która ma zbawić świat przed czarnym charakterem. Zapewne kojarzycie ten motyw, gdyż jest on popularny, a dla mnie w pierwszym odruchu kojarzy się właśnie z Potterem. W książce Rowell można doszukiwać się wielu podobieństw, jednak czytając ją starałam się to rozgraniczyć i za bardzo o nich nie myśleć. Dzięki temu mogę stwierdzić, że "Carry On" to ciekawa książka, o więzach przyjaźni, rodzinnych i oczywiście o czarodziejach walczących ze złem. 

"Nie poddawaj się" czytało mi się przyjemnie, a autorce nie raz udało się mnie zaskoczyć zwrotami akcji, czy też samym zakończeniem, które robi wrażenie. Polubiłam bohaterów jej powieści, a także sam styl, który jak zwykle u Rowell jest lekki i niewymagający, ale za to miły w odbiorze. Jestem świadoma, że nie będzie to dobra lektura dla każdego. Wiem, że są osoby, dla których podobieństwa do innych książek o czarodziejach mogą wydawać się zbyt rażące, a wątki homoseksualne trochę przeszkadzać. Ja nie miałam z tym problemu, chociaż przyznam, że niektóre inspiracje były zbyt widoczne. W każdym razie, mi się książka spodobała, ale Wy sami zdecydujcie czy będzie to odpowiednia lektura dla Was.

Za książkę bardzo dziękuję Wydawnictwu HarperCollins!