sobota, 27 października 2012

39. Pandemonium- Lauren Oliver

Tytuł: Pandemonium
Autor: Lauren Oliver
Tytuł oryginału: Pandemonium
Trylogia: Delirium #2
Stron: 373
Wydawnictwo: Moondrive



Pierwszy raz zetknęłam się z twórczością pani Oliver podczas lektury "Delirium" pierwszej części antyutopijnej trylogii o czasach, w których żyje Lena gdzie [miłość] uznawana jest za chorobę Amor Deliria nervosa. Spotkanie to wspominam bardzo miło, ale to co zastałam przy tej lekturze, kompletnie zbiło mnie z pantałyku. Otrzymałam nieziemską książkę z cudowną treścią. Jestem oczarowana.

Amor Deliria Nervosa  to najniebezpieczniejsza choroba, jaką ludzkość mogło sobie wyobrazić w świecie Leny. Na kilka tygodni przed zabiegiem dziewczyna poznaje Aleksa, chłopaka, który zmienił w jej życiu wszystko. Ta "choroba" wcale nie okazuje się straszna, wręcz przeciwnie. Dzięki niej Lena poczuła, że warto żyć, jeśli ma się dla kogo. Wraz z ukochanym postanawiają uciec z Portland i udać się do Głuszy,gdzie będą mogli razem żyć. Niestety ucieczka nie kończy się szczęśliwie. Pod osłoną dymu i płomieni dziewczyna zostawia swoje dawne życie i ukochanego daleko za sobą. Trafia do Głuszy samotna i osłabiona. Żyjąc pośród Odmieńców,  podejmuje się niebezpiecznej misji dla Ruchu Oporu. Podczas misji Lena poznaje Juliana, syna założyciela organizacji AWD  (Ameryka Wolna od Delirii). Okazuje się, że mimo odmiennych poglądów, tą dwójkę zaczyna coś łączyć.

„Miłość. Gdy tylko wpuścisz do swojego serca to słowo, gdy tylko pozwolisz mu zapuścić korzenie, rozprzestrzeni się jak grzyb we wszystkich zakamarkach twojej duszy - a wraz z nim pytania, drżące, pączkujące lęki, które sprawią, że nigdy nie zaznasz spokoju.”

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona "Pandemonium". Pamiętam, że poprzednia część nie zrobiła na mnie aż tak dużego wrażenia, co uznaje za wielki plus dla autorki, bo potrafiła stworzyć niesamowitą kontynuację. Książka jest podzielona na dwa rozdziały, "Wtedy"- opisująca wydarzenia, które działy się po ucieczce Leny do Głuszy oraz "Teraz" gdzie poznajemy bieżące wydarzenia. Bardzo spodobał mi się pomysł podzielenia tej książki w ten sposób. Każdy rozdział kończył się w takim momencie, że nie można było książki odłożyć choćby na chwilę!

"Na początku jest ogień. Ogień w nogach i płucach, ogień szarpiący każdym nerwem i każdą komórką mego ciała. Właśnie tak rodzę się na nowo, w bólu: wyłaniam się z duszącego żaru i ciemności, przedzieram się przez wilgotną ciemność pełną dziwnych hałasów i woni."

Pokochałam styl pisania pani Oliver. Język jakim się posługuje jest elokwentny, pełen mądrych przemyśleń oraz niesamowicie oddaje dojrzałość bohaterki. Niezmiernie miło czyta mi się takie książki, w których znajduje się masa ciekawych cytatów.

Główną bohaterką jest Lena, która po przybyciu do Głuszy stała się zupełnie inną osobą. Na początku w rozdziałach "Wtedy" była słaba i bezsilna, natomiast w "Teraz" jest osobą pewną siebie, zdecydowaną oraz bardzo odważną. Jest gotowa poświęcić się dla dobra sprawy, ale również zaciekle walczy by przetrwać. Poznajemy również nowego bohatera- Juliana Finemana, który z początku był taki jak wszyscy ludzie tam przedstawieni, a mianowicie miał nieźle namieszane w głowie. Na szczęście pod wpływem Leny, chłopak się bardzo zmienia. Dzięki niej poznaje, że miłość wcale nie jest taka zła. Na początku byłam okropnie zła, że między nimi zaczyna coś się dziać, myślałam sobie tylko o tym, że przecież Lena musi być z Aleksem i że jakimś cudem on musi żyć! Później jakoś się z tym faktem pogodziłam i nawet cieszyłam się z tego, że po tak wielkiej stracie Lena ułoży sobie życie na nowo z Julianem. Co z tego wszystkiego wyjdzie? Musicie się sami przekonać.

„Alex, Alex, Alex - moja przyczyna wszystkiego, moje nowe życie, moja obietnica czegoś lepszego - przepadł, rozwiał się w pył. Już nic nigdy nie będzie takie samo.”

Zakończenie "Pandemonium" wbiło mnie w fotel. Dosłownie, po przeczytaniu ostatniej strony siedziałam na kanapie i nie mogłam uwierzyć w to co się stało. Lauren Oliver ma talent do szokowania swoimi zakończeniami, nie tylko całej książki, ale także samych rozdziałów. Nie wiem jak wytrzymam do premiery ostatniej już części... Na pewno jak już ją przeczytam to długo będę żałowała, że to już koniec.
Wspomnę jeszcze tylko, że polska okładka jest prześliczna! Wydawnictwo bardzo się postarało i cieszy mnie fakt, że coraz więcej książek wydawanych w Polsce ma ładniejsze okładki niż same oryginały. Z resztą cała szata graficzna w "Pandemonium" jak i "Delirium" jest zrobiona porządnie, że aż miło się czyta.

Nie pozostaje mi nic innego, jak zachęcić Was bardzo gorąco do sięgnięcia po "Pandemonium" jeśli już czytaliście poprzednią część, a jeżeli nie to koniecznie musicie to nadrobić! Jest to wyjątkowa książka, którą trzeba obowiązkowo przeczytać. Nie będziecie żałować, zapewniam :)

Ocena: 6/6


1. Delirium - RECENZJA
2. Pandemonium
3. Requiem



16 komentarzy:

  1. Najpierw muszę przeczytać pierwszą część:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Już tyle dobrego naczytałam się o Lauren Olivier, że chyba się skuszę na jej książki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie czytałam "Delirium". Ale ja na razie czekam aż szał na "pandemonium" opadnie, a dopiero potem zacznę myśleć czy warto zabrać się za pierszą część trylogii.
    Pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo chcę przeczytać tę serię. Muszę się zabrać za Delirium.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardziej już mnie nie mogłaś zachęcić. Wbija w fotel? Kurde... mam nadzieję, że nie skończyło się tak smutno jak Delirium! Koniecznie muszę się z nią zapoznać :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ach, Pandemonium! Szkoda, ze będę jeszcze musiała poczekać...

    OdpowiedzUsuń
  7. Z niecierpliwością czekam na moment, kiedy w końcu będę mogła zapoznać się z "Delirium". :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Koniecznie muszę przeczytać tą jak i poprzednią część *.*

    OdpowiedzUsuń
  9. Kiedy czytałam debiut Oliver to właśnie odniosłam wrażenie, że jej styl jest prosty, przystępny i bez zbędnych ulepszaczy. Może od tego czasu coś się zmieniło. Obserwujemy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydaje mi się, że od czasu debiutu, jej styl się zmienił i to zdecydowanie na lepszy.
      Jasne, dodaje do obserwowanych :)

      Usuń
  10. *podpisuje się po recenzją*
    Zacna książka i opinia również. :D Teraz czekać w delirce na kolejny tom.

    OdpowiedzUsuń
  11. Niestety nie udało mi się jej kupić na Targach, ale zacznę obserwować internetowe księgarnie może będzie jakaś promocja:)

    OdpowiedzUsuń
  12. obecnie nie mam przekonania do antyutopii i paranormalii, ale jak mi się znudzą obyczajówki i dramaty to pewnie dam się jej skusić.

    OdpowiedzUsuń
  13. Już 3/4 za mną :) Niedługo też wydam opinię, mam nadzieję, że podobną do Twojej ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Cieszę się, że Ci się spodobała, bo czeka u mnie na półce :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Pierwsza część była według mnie fantastyczna. Teraz jak najszybciej muszę sięgnąć po "Pandemonium" :)

    OdpowiedzUsuń