Tytuł: Ciotki
Autor: Anna Drzewiecka
Stron: 150
Wydawnictwo: M
Dzieciństwo. Każdy z nas na pewno z nostalgią powraca do wspomnień z młodych lat. Często wspomnienia są wesołe i przepełnione radością, ale nie zawsze. Ja na przykład zawsze lubię powracać myślami do czasów beztroskich zabaw, gdzie życie wyglądało na znacznie łatwiejsze niż obecnie. Anna Drzewiecka postanowiła, że spisze właśnie swoje wspomnienia z dzieciństwa. Tak też się stało i powstała książka "Ciotki".
"Ciotki" to książka, która nie ma porywającej akcji, ani jednego tematu przewodniego. Jest ona jednym zbiorem, wielu wspomnień z życia autorki. Autorka nie pisze "suchych" faktów, ale przedstawia swoje wspomnienia nie tylko wizualnie, ale również poprzez smak, zapach i dźwięki, dzięki czemu zdarzenia przedstawione są w o wiele ciekawszy sposób.
Książka ta nie posiada jednego głównego wątku,wokół którego rozgrywałaby się akcja, za to w każdym rozdziale poznajemy inną historię. Anna Drzewiecka przelewa na papier swoje wspomnienia często usłyszane od bliskich, ale także te których sama doświadczyła. Rozdziały są poświęcone głównie członkom jej rodziny, pokazuje ona czytelnikowi jak postrzegała swoje ciotki, gdy była jeszcze małym dzieckiem. Ciotek było aż osiem i każda z nich była inna i na swój sposób wyjątkowa. Dużym plusem książki, są właśnie jej bohaterowie, których pani Drzewiecka przedstawia w bardzo rzeczywisty sposób.
Autorka ma niesamowity dar opowiadania historii w interesujący sposób, potrafi sprawić, by czytelnik przeniósł się kilkanaście lat wstecz i razem z narratorką przyglądał się życiu ciotek jak i reszcie rodziny. Mimo tego, że każdy rozdział opowiada o czym innym, czytelnik nie ma wrażenia nie ciągłości wydarzeń, dzięki temu, że pisarka umiejętnie potrafiła swoje historie spisać i w pewnym stopniu połączyć.
Książkę czyta się szybko i przyjemnie, ponieważ jest to historia która ma zaledwie 150 stron, przez co czytelnik nie ma czasu się znudzić, ale za to może przypomnieć sobie czasy, kiedy to on był małym dzieckiem. "Ciotki" polecam osobom, które lubią tego typu powieści, dzięki którym na nowo mogą odkryć smaki i zapachy dzieciństwa.
Za książkę dziękuję Wydawnictwu M
Książka zdecydowanie nie dla mnie. Nie lubię czytać o życiu kogoś, kogo nie znam. Będę się trzymać od niej z daleka :D
OdpowiedzUsuńNo cóż, różne są gusta :)
UsuńMam chęci na tę książkę, chyba teraz poproszę o jej przesyłkę do recenzji :)
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy by mi się spodobała, ale może spróbuję się za nią zabrać, jak się na nią natknę.
OdpowiedzUsuńin-corner-with-book.blogspot.com
Bardzo lubię książki, które mają w sobie coś z pamiętnika. Takie opowiadania z dzieciństwa to coś dla mnie. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
No nie wiem, może kiedyś, nie za bardzo mnie ta książka przekonuje do siebie.
OdpowiedzUsuńMnie rowniez sie spodobała. Kocham takie historie.
OdpowiedzUsuńKilka razy o niej słyszałam i jestem jej ciekawa :)
OdpowiedzUsuń