1. Drżenie Maggie Stiefvater

Tytuł: Drżenie
Autor: Maggie Stiefvater
Wydawnictwo: Wilga
Ilość stron: 454

Czas czytania: 2 dni

Opowieść o wilkołakach z Mercy Falls zaczyna się w momencie, gdy jeden ze szkolnych kolegów Grace zostaje zagryziony przez wilki. Jego ciało w tajemniczych okolicznościach znika z kostnicy. Tymczasem Grace, sama jako dziecko zaatakowana przez sforę i cudem uratowana, od lat widuje pod domem wilka o złotych oczach. Mieszkańcy miasteczka wyruszają na polowanie, a Grace odkrywa, że jej wilk to tak naprawdę wrażliwy chłopak Sam, który wkrótce staje się jej bliższy niż rodzice i przyjaciółki, i o którego życie, a nawet zwykłą ludzką postać musi walczyć.

 

***

Książka zdecydowanie jedna z moich ulubionych. Do przeczytania zachęcił

mnie opis ponieważ gdzieś wyczytałam, że jeśli podobał mi się "Zmierzch"

to na pewno ta również przypadnie mi do gustu. Osobiście nie widzę podobieństwa

między tymi dwoma książkami, może oprócz występowania wilkołaków.Jak dla

mnie ta książka jest o wiele lepsza. W przeciwieństwie do Zmierzchu, gdzie główna

bohaterka Bella była okropnie denerwująca (według mnie) to tutaj Grace jest 

bardzo pozytywną osobą. Co ciekawsze na początku każdego rozdziału jest podana

temperatura, co również pomaga nam sobie lepiej wyobrazić sytuacje.

"Drżenie" jest na prawdę bardzo interesującą lekturą na wieczór, może akcja nie jest

za szybka ale przeczytałam ją jednym tchem. Zakończenie zostawia

niedosyt i chęć koniecznego sięgnięcia po następną część.

Zdecydowanie polecam.

Opinia: 5+/6