Tytuł: Ostatnia piosenka
Autor: Nicholas Sparks
Stron: 445
"Ostatnia piosenka" była moją pierwszą książką Nicholasa Sparksa
i jak na razie najlepszą.Po przeczytaniu tej lektury wzięłam się zaraz za kolejne
książki tego autora. Wszystkie mi się podobały ale ta i tak
została moją ulubioną.
Ronnie buntownicza nastolatka dowiaduje się, że wakacje razem z młodszym
bratem mają spędzić razem z ojcem w Północnej Karolinie.
Rodzice Ronnie są kilka lat po rozwodzie, dziewczyna obwinia ojca
o wszystko i się do niego nie odzywa. Początki mieszkania u ojca były
ciężkie, większość czasu Ronnie spędza poza domem, poznając nowe towarzystwo
Blaze i chłopaka Marcusa. Podczas czytania możemy zauważyć wielką
przemianę w Ronnie, a głównie przez to, że poznaje przystojnego siatkarza Willa.
Książka jest jest nie tylko wciągająca, ale także niesamowicie wzruszająca
i poruszająca. Gdy zaczęłam czytać, nie mogłam przestać.
Nie zrażajcie się okładką z Miley Cyrus :) Po przeczytaniu "Ostatniej piosenki" chciałam
oczywiście obejrzeć film, ale nawet się nie równa z książką.
Tylko utwierdzam się w przekonaniu, że książka zawsze będzie
o niebo lepsza od filmu.
Ocena: 6/6
Książka jest świetna, ale film oczywiście również jest fajny :]
OdpowiedzUsuńCzytałam, mi również się podobała ;)
OdpowiedzUsuńja już film widziałam, a co za tym idzie po książkę już nie sięgnę - nie lubię znać zakończenia, ale mimo wszystko historia mi się podobała i nawet Miley nie była taka zła ;)
OdpowiedzUsuńKsiążka jest bardzo ciekawa, mi także się podobała;)
OdpowiedzUsuńFilm widziałam, a jestem ciekawa czy trzyma się on książki, więc na pewno ją przeczytam.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie.
http://recenzje-bezimiennej.blogspot.com
Jeszcze nie miałam okazji poznać tej książki Sparksa, ale z chęcią to zrobię, bowiem uwielbiam tego Autora ;) Teraz na półce czeka na mnie "I wciąż ją kocham" ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Czytałam i uważam, że jest świetna :)
OdpowiedzUsuńCzytałam i myślę,że jest wprost wspaniała.
OdpowiedzUsuńA mnie Miley nawet się podobała w tej odsłonie. Pasowała do Ronnie. Nie przekonałam się do książki od pierwszych stron, ale jak już się wciągnęłam, to było magicznie! :)
OdpowiedzUsuń