piątek, 19 lutego 2016

149. Kamień i sól - Victoria Scott

Tytuł: Kamień i sól Autor: Victoria Scott Seria: tom #2
Stron: 365 Wydawnictwo: IUVI

Do dziś pamiętam jak bardzo podobała mi się pierwsza część serii Victorii Scott czyli "Ogień i woda". Książka o młodej dziewczynie, która by uratować swojego brata, postanawia wziąć udział w Piekielnym Wyścigu i zawalczyć o lek dla niego. W tej części przed bohaterami stoją jeszcze dwie próby, co dla mnie oznaczało, że czekają mnie godziny napięcia i świetnej rozrywki! 

Telli udało się dotrzeć do kolejnego etapu Wyścigu. Sukcesem ukończyła dwa ekosystemy, jakimi była dżungla oraz pustynia. Podczas rozgrywek dziewczyna zdobyła przyjaźń nie tylko wielu pandor, ale także uczestników. Należą do nich Guy, Harper, Olivia i Jaxon, z którymi postanawia się sprzymierzyć. Tym razem przed nimi nowe wyzwania i niebezpieczeństwa. Uczestnicy będą musieli zmierzyć się z przeszkodami nie tylko tymi na lądzie, ale także na morzu i górach. W Wyścigu wzięło udział stu dwudziestu dwóch uczestników, na tym etapie jest ich zaledwie czterdziestu. Zwycięzca może być tylko jeden, ale czy będzie nim Tella?

Seria Vicotrii Scott przypadła mi do gustu od samego początku. Wydawać by się mogło, że historii podobnych do niej na rynku wydawniczym jest wiele, ale nie jest to do końca prawda. Scott może i miała podobne pomysły, ale widać, że w swoich książkach idzie własnymi ścieżkami i stara się unikać schematów. W pierwszej części największym zaskoczeniem jak i pozytywem były pandory, czyli genetycznie zmodyfikowane zwierzęta, który miały za zadanie pomagać uczestnikom w wygranej. Tutaj również ich rola była ta sama, ale dodatkowo dla Telli stały się prawdziwymi sprzymierzeńcami i kimś w rodzaju przyjaciół. Niestety organizatorzy Wyścigu nie dali zapomnieć uczestnikom, że pandory to zwierzęta stworzone przez nich, a co za tym idzie, mogą bezkarnie je wykorzystywać do swoich okrutnych rozgrywek. Przez to nie raz, zwierzęta te były krzywdzone i wystawiane na potworne cierpienia. Ciężko się to czytało i jak zwykle gdy chodzi o przemoc na zwierzętach, było to dla mnie szokujące i zarazem łamiące serce. 

W tym tomie autorka skupiła się również na ukazaniu przemiany głównej bohaterki i nie sposób było tego nie zauważyć, gdyż sama Tella co rusz powtarzała, że już nie jest tą samą, strachliwą dziewczyną co kiedyś. Trzeba jej to przyznać, że stała się dużo odważniejsza i zaczęła sama podejmować niektóre decyzje, a co za tym idzie przestała polegać tak bardzo na Guy'u. Co do tego bohatera, to polubiłam go już przy okazji "Ognia i wody", a teraz utwierdziłam się tylko w przekonaniu, że to świetny chłopak. Momentami było mi go szkoda, bo Tella stawiając na swoją samodzielność, przestała liczyć się z jego zdaniem i w moich odczuciach czasem było to dosyć krzywdzące wobec niego. Z wszystkich bohaterów to właśnie tę parę polubiłam najbardziej, jednak pozostałym też niczego nie brakuje. Idealnym uzupełnieniem ich charakterów są oczywiście pandory, których nie sposób nie polubić. 

Zastanawia mnie teraz czy "Kamień i sól" to już ostatnia część z serii, gdyż nigdzie nie mogę znaleźć informacji o tym, aby miała powstać kontynuacja. Zakończenie sugeruje, że to jeszcze nie jest definitywny koniec i zostawia otwartą bramkę na nowe losy Telli. Przyznam, że gdyby miałby to być ostatni tom, to byłabym zawiedziona, gdyż tak naprawdę nadal pewne sprawy i wątki są nierozwiązane. Byłoby szkoda pozostawić akcję w takim momencie i nie dopisać dalszej części wydarzeń. Jednak jako kontynuacja jest to książka, która zdecydowanie utrzymała poziom poprzedniczki i jest to tak samo trzymający w napięciu, dobry kawałek literatury dla młodzieży.

"Kamień i sól" to bardzo dobra kontynuacja, która zaskakuje i momentami ściska za gardło czytelnika. Serię Victorii Scott szczerze polecam, zwłaszcza, że autorce udaje się cały czas utrzymać postawioną wysoko poprzeczkę, a w kontynuacji udowadnia tylko, że ciekawych pomysłów ma jeszcze wiele w zanadrzu. Teraz pozostaje mi tylko trzymać kciuki abyśmy doczekali się trzeciej części, gdyż nie wyobrażam sobie, żeby historia Telli miała skończyć się w takim momencie. Polecam!

1. Ogień i woda 2. Kamień i sól

Za książkę bardzo dziękuję Wydawnictwu IUVI!

6 komentarzy:

  1. Mi się również książka bardzo spodobała i mam o niej takie samo zdanie, co ty :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba czytałam u Ciebie o pierwszej części :) Cieszę się, że druga Ci się podobała :>

    OdpowiedzUsuń
  3. Byłam mocno obojętna na pierwszy tom i widzę, że sporo mnie ominęło! :D Powinnam się zainteresować, to coś dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zainteresowałaś mnie tą serią! Szkoda, że jest ona taka krótka.
    Pozdrawiam,
    http://twierdza-dictum.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Onpierwszej części było głośno i mam zamiar od dłuższego czasu ją przeczytać. Na drugą też nie trzeba było długo czekać :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo mile wspominam Ogień i wodę, uważam, że to dużo lepsza książka niż Igrzyska śmierci. Kamień i sól czeka na swoją kolej i z tego co czytam nie mam czego się obawiać. ;)

    OdpowiedzUsuń